Partner serwisu
Nowak przyznał, że w nowej perspektywie Ministerstwo Transportu będzie chciało budować odcinki dróg, które pozwolą domknąć sieć tras ekspresowych i autostrad. Nie wykluczył jednak budowy obwodnic.
– Będziemy wspierać samorządy i sami budować obwodnice, jeśli pozwolą na to środki. Budżet Krajowego Funduszu Drogowego nie jest z gumy – zaznaczył Sławomir Nowak. Tym samym można się spodziewać, że nie wszystkie zagrożone obwodnice zostaną wyrzucone z planów inwestycyjnych resortu.
O tym, że Ministerstwo Transportu nie rezygnuje jeszcze z budowy obwodnic mówił również wiceminister Tadeusz Jarmuziewicz. Zaznaczył, że wciąż nie ma dokumentów i niezręcznością byłoby mówić, które obwodnice wskoczą na listę priorytetów, a które nie.
Mimo tego, że przedstawiciele Ministerstwa Transportu zapowiadali, że pierwszeństwo w przyszłym planie budowy dróg będą mieć brakujące odcinki dróg ekspresowych i autostrad, wiele miast czyniło starania na rzecz realizacji obwodnic. Zwycięsko z walki wyszły Suwałki, które uzyskały zapewnienia o przetargu na obwodnicę i znalezieniu pieniędzy na inwestycję.
Zapisz się do newslettera:
